Od kilku dni jestem trenerem masażu Peloha!
Już nie tylko pomagam ludziom wykonując ten masaż, ale mogę też przekazywać to cudowne "narzędzie" innym. Egzamin zdawałam bezpośrednio u samego twórcy masażu - Alana (był zdecydowanie zadowolony :) ).
Miałam ten zaszczyt spotkać się z Mary i Alanem kilka dni temu podczas ich niespodziewanej wizyty w Łodzi. Było to niesamowite i cudne przeżycie :). Jestem Im ogromnie wdzięczna, że chcieli się ze mną spotkać i utwierdzić w przekonaniu, że masaż Peloha, to jest to co naprawdę czuję i potrafię robić.
Dla tych co jeszcze nie wiedzą co to jest masaż Peloha podaję link do posta mówiącego o nim:
Co jest takiego niesamowitego w masażu Peloha?
Zapraszam wszystkich do korzystania z masażu Peloha jak również do nauczenia się go chociażby na potrzeby własne i swoich najbliższych, ponieważ uważam, że warto.
Czy Ci wszyscy z Was co potraficie już go wykonywać też jesteście tego zdania?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz