środa, 9 lipca 2014

Cellulit - wróg kobiet. Łatwiej walczyć z wrogiem jeśli się go dobrze zna.

Z wcześniejszego mojego wpisu Masaż bańką chińską
wiecie już, że ten rodzaj masażu jest bardzo pomocny w walce z cellulitem.
Aby jednak jeszcze skuteczniej walczyć, warto wiedzieć więcej na temat tej dolegliwości. Dlaczego ten problem dotyka szczególnie kobiet, jakie są rodzaje cellulitu i jakie są sposoby zwalczania go dowiecie się czytając poniższy artykuł. http://www.pocztazdrowia.pl/walka-z-cellulitem/ Mając już odpowiednią wiedzę nie zapomnijcie podjąć odpowiedniego działania, od samej wiedzy jeszcze żadna kobieta nie pozbyła się "pomarańczowej skórki" :). Powodzenia !!!

środa, 25 czerwca 2014

O znaczeniu dotyku raz jeszcze...

O tym czym jest dotyk i jaka jest jego rola pisałam już w poprzednich postach. Nie mogłam jednak oprzeć się, aby nie podzielić się z Wami znalezionym dzisiaj artykułem :) Przeczytajcie sami...

Nawróceni na dotyk

W Nowym Jorku, mieście, które nigdy nie zasypia, hitem są... Przytulane Party. To bezalkoholowe, pozbawione seksualnych podtekstów imprezy dla dorosłych, połączone z nauką stawiania intymnych granic i uzdrawianiem relacji. Przez dotyk.

http://www.charaktery.eu/artykuly/Psychologia-dla-Ciebie/1440/Nawr%C3%B3ceni-na-dotyk/

środa, 12 marca 2014

Dlaczego akupresura...

W medycynie europejskiej istnieje obecnie bardzo duże zainteresowanie medycyną dalekowschodnią i jej metodami leczniczymi m.in. akupunkturą i akupresurą. W Polsce, podobnie jak i w innych krajach europejskich, wzrasta również znaczenie naturalnych, fizykalnych metod leczenia.

Akupresura i akupunktura - co to takiego?

Pobudzanie punktów masażem celowanym jest najstarszą i najpowszechniejszą w świecie metodą leczenia. Rozwinięcie tego sposobu leczenia jest całkowitą zasługą Chińczyków. Już przed kilkoma tysiącami lat odkryli oni, że poprzez pewne punkty na powierzchni ciała można usunąć lub złagodzić niektóre zaburzenia czynności wewnątrz organizmu. Istnieją różne możliwości oddziaływania na te punkty. Najstarszym i najprostszym sposobem jest celowany masaż tych punktów, tzw. akupresura. Jeżeli w punkty te wkłuje się igły, to metodę leczenia nazywa się akupunkturą.
Stosunkowo wcześnie akupresura została zdominowana przez akupunkturę. Przekonano się bowiem, że nakłuwanie skóry cienkimi igłami w ściśle określonych miejscach przynosi znacznie lepsze wyniki niż ucisk. Obie te metody są jednak ściśle związane ze sobą i mają ten sam mechanizm działania leczniczego, oparty na odruchu.

Mechanizm działania akupresury i akupunktury

Ucisk lub nakłuwanie igłami punktów skóry, zwanych punktami biologicznie aktywnymi, powoduje pobudzenie zakończeń nerwowych (receptorów) z nimi związanych i powstanie bodźca, który wędruje do ośrodkowego układu nerwowego, a stamtąd do niedomagającego lub chorego narządu. W wyniku odruchu leczniczego następuje rozszerzenie drobnych naczyń tętniczych chorego narządu, poprawa krążenia krwi, usprawnienie dowozu substancji odżywczych i tlenu, a także zniesienie kurczu mięśni gładkich. W wyniku odruchu leczniczego dochodzi do odkwaszenia chorego narządu, do dobrego odżywienia i utlenienia, do poprawy czynności narządu oraz do złagodzenia lub zniesienia bólów.

Akupresura i ściśle z nią związana akupunktura przechodziły w ciągu tysiącleci różne koleje losu, utrzymały się jednak do dnia dzisiejszego.Właśnie dlatego, metody te mogą wypełniać niedostatki terapeutyczne konwencjonalnej medycyny i powinny być uważane za jej sojusznika.

Dlaczego akupresura?

Akupunkturę powinien wykonywać odpowiednio przeszkolony lekarz, natomiast akupresura może być przeprowadzona przy czynnej współpracy leczonego. Akupresura jest łatwa w nauczeniu się jej zasad i może być wszędzie zastosowana. Ze względu na stale wzrastające poczucie odpowiedzialności za własne zdrowie akupresura staje się coraz powszechniej znana, szczególnie, że nie powoduje żadnych objawów ubocznych i ponadto nic nie kosztuje.
Akupresurę możemy stosować m.in. do:
  • łagodzenia zaburzeń czynnościowych różnych narządów i dokuczliwych dolegliwości
  • łagodzenia bólów
  • w celu zapobierzenia nawrotom choroby
  • wspomagania prowadzonego i kontrolowanego przez lekarza leczenia
  • zwiększenia wydolności ogólnoustrojowej
  • zastosowania w nagłych wypadkach jako "pierwszej pomocy"
Gdy wykorzystujemy akupresurę do łagodzenia różnego rodzaju bólów zawsze musimy pamiętać, że bóle są przede wszystkim sygnałami alarmowymi organizmu i zawsze należy poznać przyczynę ich występowania.






czwartek, 20 lutego 2014

Jaki związek z dobrobytem i powodzeniem w życiu mają Twoje czakry?

"Życie jest energią i energia tworzy czakry. Kosmiczna siła życiowa krąży w nas i pozwala nam doświadczać życia. Czakry są zarazem magazynami i przekaźnikami kosmicznej energii. Każda z nich pracuje na innych częstotliwościach. Czakry oddziałują na pole energii elektromagnetycznej i przekształcają je w energię podtrzymującą życie."



Jaki związek z dobrobytem i powodzeniem w życiu mają Twoje czakry?

Zapoznaj się ze zwiastunem darmowego warsztatu on-line, który odbędzie się dziś wieczorem.

http://mindvalleyacademy.com/store/pl/7stopniobfitosci/video/czakry#sthash.stfY8NaN.dpbs

Być może znajdziesz tam odpowiedzi na swoje pytania...


sobota, 15 lutego 2014

Lecz swoje ciało...

„Większość schorzeń powodują wzorce psychiczne: kryty­cyzm, gniew, uraza, poczucie winy. Na przykład kryty­cyzm, któremu dłuższy czas się pobłaża, prowadzi często do artretyzmu. Gniew zamienia się w coś, co w organizmie działa za­palnie. Dość długo przechowywana uraza żre i podgryza, by wre­szcie doprowadzić do guzów i raka. Poczucie winy zawsze sprowa­dza karę. Dużo łatwiej uwolnić swoją świadomość od tych szkod­liwych wzorców myślenia wtedy, gdy jesteśmy zdrowi, niż próbo­wać je wykorzenić, przeżywając paniczny lęk lub pod groźbą ope­racji.
Aby być zupełnie zdrowymi, musimy uzyskać harmo­nię ciała, umysłu i ducha.Gdy te trzy warunki są speł­nione, możemy cieszyć się życiem. Nie da nam tego żaden lekarz, żaden uzdrowiciel tak długo, dopóki sami nie postanowimy aktyw­nie przyczynić się do naszego uzdrowienia.”

Tak w swojej książce „Lecz swoje ciało” pisze Louise L. Hay

O słuszności tego o czym pisze autorka przekonałam się kilkakrotnie na własnej skórze. Pierwszym takim doświadczeniem była sytuacja kiedy to kilka lat temu zdiagnozowano u mnie polipa w woreczku żółciowym. Padły nawet słowa, że jest to „wstęp do nowotworu”. Początkowo bardzo się przestraszyłam. Zalecono mi usunięcie woreczka żółciowego. Miałam już skierowanie do szpitala i wyznaczony termin zabiegu. Z drugiej jednak strony wiedziałam, że nie chcę „dać się pokroić”. Poszłam za tym co czułam. Po konsultacji z terapeutą zaczęłam pracować nad uwalnianiem szkodliwych wzorców myślowych (w tym przypadku było to głównie poczucie krzywdy i żalu). Na zabieg nie poszłam.
Jaki był efekt?
Po kilku miesiącach zrobiłam ponownie badanie USG. Ten sam lekarz, ten sam sprzęt tylko diagnoza inna… woreczek żółciowy jest czysty. Pokazałam lekarzowi poprzedni wynik…spojrzał na niego i stwierdził – „no cóż, teraz nic nie ma”.
 

Zachęcam więc do sięgnięcia po książki Louise L. Hay „Lecz swoje ciało” i „Możesz uzdrowić swoje życie” gdzie znajdziecie przykłady schorzeń i wzorców myślowych, które mogą je wywoływać oraz to, jak sobie z tym radzić. Być może wiedza ta pozwoli Wam spojrzeć na swoje ciało, zdrowie i życie z innej perspektywy.

środa, 29 stycznia 2014

Peloha - masaż ciała, który dotyka duszy...

PeLoHa - Peace & Love & Harmony... "Głównym celem PeLoHa jest oczyszczenie pamięci komórkowej z przeszłości. Przekazem jest bezwarunkowa miłość, a dotyk - subtelny i delikatny - uzdrawia podświadomość, wpływając jednocześnie na stan całego ciała. 
Znikają wewnętrzne blokady, a z podświadomości usuwane są stare wzorce myślowe, zaczynamy inaczej postrzegać otaczającą nas rzeczywistość. PeLoHa to praca z energiami Nieba i Ziemi zgromadzonymi w moim sercu, które swoimi dłońmi przekazuję masowanej osobie. Jestem świetlistym kanałem, przez który przepływa energia. PeLoHa pozwala pozbyć się traum, wzmacnia jasność umysłu, emocjonalną czystość i fizyczne zdrowie. Poprawia samopoczucie, rozładowuje stres i napięcia mięśniowe. Niesie ze sobą dobrostan, czyli wszystko, co człowiekowi jest potrzebne do szczęśliwego, spokojnego życia. Tworzy każdego z nas na nowo i czyni bardziej świadomymi siebie. A to z kolei sprawia, że zaczynamy kreować naszą rzeczywistość". 

Fragmenty artykułu o masażu PeLoHa, który ukazał się w styczniowym numerze miesięcznika "Wróżka"

środa, 22 stycznia 2014

Od teorii do praktyki – warsztaty masażu



Trochę już napisałam w poprzednich postach o dotyku, profilaktyce zdrowia, masażach. Teraz przyszedł czas na praktykę. 

Jak już na pewno wiesz, bycie dotykanym lub dotykanie innych jest jedną z najbardziej instynktownych potrzeb człowieka. Relaksuje ciało, uspokaja umysł, leczy i poprawia samopoczucie. Gdy jesteśmy dziećmi robimy to bez zastanowienia idąc za głosem instynktu. Gdy jednak dorastamy, często mamy z tym problem. Jednak potrzeba bycia dotykanym i dotykania nie zanika u dorosłych. Świetną metodą zaspokojenia tej potrzeby jest masaż. A masaż wykonany bliskiej osobie i przez bliską osobę jest wręcz nieoceniony. 
Pomyślisz sobie, że przecież Ty nie umiesz, nie potrafisz…
Nie przejmuj się, mam dla Ciebie propozycję:


Warsztaty masażu dla amatorów!

Chcesz nauczyć się jak prawidłowo robić masaż partnerowi, przyjaciołom, rodzicom, dziecku? 

Zapraszam na zajęcia!

 

·         Dowiesz się jakie są rodzaje masaży i czym się charakteryzują
·         Poznasz wskazania i przeciwwskazania do masażu
·         Poznasz podstawowe techniki masażu
·         Opowiem też trochę o wykorzystaniu aromaterapii w masażach
·         A później będziesz ćwiczył, ćwiczył i ćwiczył…

Otrzymasz również skrypt z materiałem omawianym na warsztacie.

Chcesz się sprawdzić, nauczyć, douczyć?

Zgłoś się na warsztat pisząc na adres: mk.swiatmasazy@gmail.com 
lub poprzez formularz kontaktowy



 
Termin przyjmowania zgłoszeń: 3 luty 2014r
Termin zajęć: 15-16 luty 2014 w Łodzi w godz. 10:00-14:00
(dokładny adres podam w późniejszym terminie)

Dodatkowy BONUS – 1godz. indywidualnych konsultacji w dowolnie wybranym terminie

Koszt zajęć: 150 zł
Warunkiem uczestnictwa w warsztacie  jest przysłanie zgłoszenia i wpłata zaliczki 50zł na konto: Małgorzata Kowalkiewicz, 39 1140 2004 0000 3702 3670 6090

Jeśli potrzebujesz jeszcze o coś dopytać to zadzwoń: 504 010 389

czwartek, 16 stycznia 2014

Magia dotyku - druga odsłona...

Dotykanie jest instynktowną czynnością, przynosząca ulgę na wielu poziomach. Relaksuje ciało, uspokaja umysł, leczy i poprawia samopoczucie.
Bycie dotykanym lub dotykanie innych jest jedną z najbardziej instynktownych potrzeb człowieka. Zmysł dotyku rozwija się u płodu jako pierwszy, a prawidłowy rozwój niemowlęcia wymaga bliskiego kontaktu fizycznego z rodzicami. Troskliwy, pełen miłości dotyk drugiej osoby jest podstawą rozwoju zdrowej istoty ludzkiej. Gdy mamy małe dziecko robimy to instynktownie. Przytulamy, głaszczemy, masujemy....





Ale co dzieje się później?
Potrzeba bycia dotykanym nie zanika u dorosłych. Gdy jednak dorastamy, często wstydzimy się dotykać innych. Przez nieufność w stosunku do tego instynktownego impulsu, utraciliśmy kontakt z samymi sobą oraz mądrością własnego ciała. Nie potrafimy odczytywać co ciało do nas mówi, a mówi bardzo dużo, wierzcie mi :).
Świadomość terapeutycznej wartości dotyku jednak coraz bardziej wzrasta, co mnie osobiście bardzo cieszy. 


Masaż stanowi taką bezpieczną i naturalną okazję rozkoszowania się troskliwym dotykiem oraz stymulacją odczuć skórnych, niezwykle ważnych dla zdrowia emocjonalnego i poczucia własnej wartości.

Masaż nie musi być tylko formą rehabilitacji. Np. dobrze wykonany masaż relaksacyjny lub masaż Peloha, który sam w sobie przepełniony jest troskliwością i miłością do drugiego człowieka, może uzupełnić nam chociaż troszeczkę niedobory czułego dotyku, którego tak bardzo potrzebujemy, a często nie zdajemy sobie z tego sprawy.

niedziela, 12 stycznia 2014

Stres i pierwsza pomoc „przedmedyczna”…



Nie, nie będzie tu mowy o udzielaniu pierwszej pomocy drugiej osobie zanim przyjedzie karetka. Będzie tu mowa o udzielaniu pierwszej pomocy samemu sobie…

Kilka dni temu byłam świadkiem jak silnie może objawiać się długotrwały stres. Uczucie zacisku na poziomie brzucha, nudności, uczucie słabości nie pozwalającej się ruszyć, uczucie wszechogarniającego niepokoju… wyobraź sobie, że coś takiego dopada Cię w pracy...a to tylko niektóre z objawów…

Czy wiesz co w takiej sytuacji możesz zrobić zanim sięgniesz np. po środki uspakajające?

ZACZNIJ ODDYCHAĆ !!!

Śmiejesz się z tego co piszę?
A może zastanawiasz się o co mi chodzi bo przecież Ty zawsze oddychasz…Otóż nie. 

Często nie zdajemy sobie sprawy, że w sytuacjach silnego stresu czy odczuwanego bólu fizycznego nieświadomie wstrzymujemy oddech potęgując tym samym niepożądane odczucia. Nie wierz mi na słowo, sprawdź sam.

Zatem zacznij świadomie oddychać. Im gorzej się czujesz tym więcej włóż wysiłku w koncentrację na oddechu. Już po chwili sam się przekonasz jak bardzo sobie pomogłeś.


Krótka instrukcja:
Możesz stać lub siedzieć, ważne jednak, aby była to pozycja z wyprostowanym kręgosłupem i stopami płasko na ziemi. Jeśli jest to możliwe to przymknij oczy. Zacznij obserwować swój oddech. Wdech nosem (obserwuj jak powietrze wpływa do Twoich płuc), wydech przez lekko uchylone usta. Coraz bardziej wydłużaj wdech i jeszcze bardziej wydłużaj wydech. Wdech… i wydech…wdech… i wydech… Oddychaj tak, aż poczujesz jak Twoje ciało się rozluźnia. Na koniec weź baaardzo głęboki wdech i wypuść powietrze z odgłosem westchnienia. Powoli otwórz oczy i wróć do codziennych zajęć. 

W przypadku, o którym wspomniałam na początku posta, to zadziałało i w wielu innych przypadkach też.

Ćwiczcie świadome oddychanie, a przekonacie się jak pomocne „lekarstwo” zawsze macie przy sobie.
Odpowiednią wiedzę znajdziecie np. w poniższych książkach: